Na ostatniej zbiórce spotkałyśmy się na dworze. Sylwia, schowała karteczki i przedmioty, które nie psują do otoczenia. Gdy skończyłyśmy pracę  okazało się, że na karteczkach są napisane stany harcerskie, a przedmioty, które nie pasują do otoczenia, to szpulki z nitkami. Zadanie polegało na tym, aby do pasować kolor nitki (kolor sznura) do odpowiednich karteczek. Po kilku minutowym spieraniu się, gdzie będzie jaki sznur uporałyśmy się z zadaniem. Potem pośpiewałyśmy, popląsałyśmy i... skończyła się zbiórka. Było świetnie!!

Na ostatniej zbiórce, poznałyśmy wiele istotnych rzeczy, na temat harcerek. Na początek, nagrywałyśmy urodzinowy filmik, dla naszej zastępowej - Marysi. Potem, Sylwia go montowała przez całą zbiórkę. Po nagraniu filmu, poznawałyśmy istotne rzeczy na temat lilijki i krzyża harcerskiego. Następnie, zrobiłyśmy plakat na ten temat.

Potem bawiłyśmy się w  mini TABU, i poszłyśmy, przeprowadzić wywiad na temat harcerstwa, czyli co o nas sądzą? To była NIESAMOWITA zbiórka!

Na ostatniej zbiórce było wspaniale!!!! Na początek Sylwia rozmawiała z nami o "szpiegowskich" kodach harcerskich. Najbardziej pospolitym kodem był kod "MALINOWE BUTY". Polegał on na tym, że zamieniało się dwie litery w sylabach tych wyrazów czyli: "MA-LI-NO-WE  BU-TY" Czyli "m" to "a", "l" to "i" i tak dalej. Na przykład wyraz "AGENT" to "MGWOY".

Następnym kodem, był kod Morse'a. Polegał na tym samym, co ten alfabet miałby znaczyć;)

Następnym kodem, był kod pisania niewidzialnym atramentem. Należało wycisnąć sok z cytryny i napisać nim coś na kartce, a po wysuszeniu, widać było co to.

Następnym kodem, był kod "Czekoladka" polegał on na podzieleniu liter alfabetu na "Czekoladkę"

Ostatnim szyfrem, był szyfr "Ułamkowy"  Trudno jest go wytłumaczyć więc na zdjęciu będzie on wytłumaczony:)

Na koniec Sylwia zrobiła nam małe poszukiwanie karteczek, na której końcu, znajdowało się pudełko z.... FARTUCHAMII!!!!! To była niesamowita zbiórka!!!!

16.01.2016r

Na ostatniej zbiórce świetnie się bawiłyśmy.Na początek, Sylwia, objaśniła nam zasady gry, w którą grałyśmy przez całą zbiórkę. Była to gra planszowa, pokazująca wycieczkę grupy harcerek, które się zgubiły, i które chcą dojść do obozu. Prawie wszystkie pola na planszy, były we wzorki. Pole w kółeczka, oznaczało, że trzeba zaśpiewać piosenkę, pole w paski-wykonać ćwiczenie fizyczne, pole całe zamalowane-odpowiedzieć na pytanie, pole z patyczków od szaszłyków- odgadnięcie tabu. To była wspaniała zbiórka!

5.12.2015r.

Na ostatniej zbiórce świetnie się bawiłyśmy! Sylwia w kopertach schowała dla nas zadanie. W pierwszej, były karteczki. Sylwia powiedziała nam, że mamy na nich napisać świąteczne życzenia np. "Wesołych Świąt!" czy "Marry Christmas!", lub po prostu słowa takie jak "Uśmiechnij się!" i rozdać je ludziom na ulicy! Miałyśmy świetną zabawę! W następnych kopertach były zadania związane z przeprowadzaniem wywiadów z ludźmi na ulicy, lub zrobienie kartek świątecznych. No iii....... Przyszedł czas na... PIERNICZKI!!! Miałyśmy je udekorować i rozdać ludziom. Potem robiłyśmy domek z piernika. I przyszedł czas na... mikołajkowe prezenty!!! Każda z nas coś dostała . Później Sylwia dała nam własnoręcznie zrobione paczuszki. W domu okazało się że to były teczki z lilijką! Później wyrecytowałyśmy Bratnie słowo i.... Skończyłyśmy zbiórkę. Myślę, że tego dnia podarowałyśmy ludziom wiele radości!

Na ostatniej zbiórce świetnie się bawiłyśmy. Z okazji andrzejek zamówiłyśmy pizzę. W czasie oczekiwania zagrałyśmy w Monopol

Gdy skończyłyśmy grać przyszła pizza. Po przysmaku okazało się, że będziemy Robić mikołajki. Losowaliśmy imiona harcerek wypisane na karteczkach. Każda z nas ma zrobić coś własnoręcznie dla wylosowanej osoby.

Jak zwykle zapaliłyśmy świeczki i zagasiłyśmy je palcami oraz wyrecytowałyśmy bratnie słowo. To była świetna zbiórka!!

Na ostatniej zbiórce miałyśmy małą niespodziankę. Sylwia zorganizowała dla nas takie jakby podchody. Miałyśmy w grupach do których zostałyśmy przydzielone szukać strzałek i śladów zwierząt- Wilka, sarny, dzika i bociana.W harcówce dowiedziałyśmy co jest w kopertach. Znajdowały się tam informacje o tych dzikich zwierzętach. Potem jeszcze na chwilę musiałyśmy wyjść na dwór, żeby poszukać kilka rodzai liści między innymi klonu i brzozy. Gdy wróciłyśmy wreszcie do harcówki miałyśmy zrobić zielnik, ale, że miały być tam też informacje na temat zwierząt nazwałyśmy go "Przyrodnik natury"

W końcu skończyłyśmy też jego strony.
                                                  1 strona-wilki

                                                         2 strona- bociany

                                                    3 strona-Dzik i sarenka

Naprawdę nie wiadomo było, która praca wyszła najładniej!!! Potem śpiewałyśmy piosenki, zapaliłyśmy, i tradycyjnie zgasiłyśmy świeczki palcami i pożegnałyśmy się. To była wspaniała zbiórka!!